Kolejny weekend nasi zawodnicy startowali w Czechach. Na Morawach w dniach 1-3.04 odbywał się Puchar Centralnej Europy Juniorów, w którym zawodnicy rywalizowali w sprincie, na średnim dystansie i w sztafetach. Również nasz klub miał na tej imprezie swoich reprezentantów. Ponadto w zawodach tych brała udział nasza kadra seniorów, która korzystając z faktu, że Czesi mieli tam kwalifikacje do ME miała okazję pościgać się z czołowymi zawodnikami Europy. W biegu sprinterskim z naszych zawodników najlepiej zaprezentował się Wojciech Kowalski, który w seniorach zajął 6 miejsce (zdjęcie). Nasze panie wypadły trochę słabiej: Agnieszka Cych (D18) była 12; Hanna Wiśniewska i Justyna Kostrzewska w Elicie uzyskały ten sam wynik zajmując 21 miejsce. Również w elicie wystarowały Paulina Mądra, która była 28 oraz Weronika Cych, której niestety nie udało sie ukończyć trasy. Na uwagę i uznanie zasługuje bardzo dobry występ w sprincie Iwony Wichy (OK!Sport), która zajęła w Elicie świetne 2 miejsce. wyniki sprintu.
W poszukiwaniu wiosny nasi zawodnicy w ostatni łykend udali się do Danii i do Czech. W Danii w zawodach Danish Spring (Duńska Wiosna) startowali nasi eliciarze: Hanna Wiśniewska, Wojciech Kowalski i Aleksander Bernaciak. W trzydniowej imprezie we wszystkich startach brała udział Hanka, która przede wszystkim nastawiała się na walkę w lesie oraz uniwersalny Aleksander Bernaciak. Na rozgrzewkę Hanna biegała w sprincie, w którym zajęła dalszą pozycję (23m.). Wart odnotowania jest fakt, ze inna polska zawodniczka (Iwona Wicha - OK! Sport) zaliczyła bardzo dobry występ zajmując świetną szóstą pozycję. W elicie męskiego sprintu dobrze pokazał się Alek, który uplasował się na wysokiej 11 pozycji. W lesie Hanna powalczyła znacznie skuteczniej i w biegu średniodystansowym zajęła 12 miejsce, a w biegu klasycznym 16. Alek w przeciwieństwie do Hanki lepiej wypadł na klasyku zajmując na nim 13 pozycję, a na średnim sklasyfikowany został na 21 miejscu. Jednak naszym bohaterem duńskich zawodów został Wojciech Kowalski (na zdj. z lewej), który wystartował tam tylko w jednym biegu. Nasz najlepszy zawodnik biegał tylko średni dystans zwyciężając w nim wszystkich rywali...
Bieg Finałowy 6 edycjiWrocław Night O-Fighttradycyjnie rozegrany został w formie biegu pościgowego. Zawodnicy przez pierwsze 4 etapy zdobywali punkty, które z kolei zostały przeliczone na stratę czasową do najlepszego zawodnika. Najlepszy w kategorii wiekowej startował jako pierwszy, a za nim po czasie równym wyliczonej stracie kolejni zawodnicy. Kolejność na mecie była równoznaczna z zajętymi miejscami w tegorocznej edycji WNOF-u. Finał odbył się we wtorek 15 marca i obok pasjonujących się tą zabawą mieszkańców Wrocławia i zawodników dolnośląskich klubów przyciągną najlepszych polskich zawodników z Grunwaldu Poznań i Orientusia Łódź (członków kadry narodowej: Bartosz Pawlak, Michał Olejnik, Rafał Podziński). Areną zmagań były wrocławskie Bartoszowice, gdzie powstała specjalnie na ten cel przygotowana nowa mapa. W przeciwieństwie do wcześniejszych biegów, w których każdy uczestnik sam dowolnie wybierał sobie kategorię, tym razem zawodnicy biegali w odpowiednich grupach wiekowych (juniorzy, seniorzy i mastersi), w których prowadzona jest klasyfikacja generalna. Ponadto tradycyjnie można było wystartować na trasie rekreacyjnej oraz w rywalizacji zespołów w kategorii MIX.
4 etap zawodów Wrocław Night O-Fight rozegrany we wrocławskim Narodowym Forum Muzyki był pod wieloma względami wyjątkowy i rekordowy. Poza amatorami pośród wyczynowców w rywalizacji wzieła udział rekordowa liczba reprezentantów Polski, którzy skusili się na bieg we Wrocławiu. Na starcie stanęło 479 osób z czego na trasie A rywalizowało 113 zawodników, na B - 47 i na C -22. W rywalizacji zespołowej brało udział 70 drużyn (211 osób), a w zawodach dla uczniów w ramach Ligi Szkół wystartowało 86 osób. Do tego mapa, z którą biegali zawodnicy składała się aż z 8 map (poziomów). Schody i piętra grały w tym biegu główną rolę, a najlepiej z najtrudniejszą trasą w takich warunkach poradził sobie zawodnik UKS Orientuś Łódź - Krzysztof Rzeńca. Druge miejscezajął zawodnik UKS Azymut 45 Gdynia - Mateusz Wensław, a trzecie miejsce wywalczył Tadeusz Piłkowski. Na trasie B (o średniej trudności) pierwsze trzy pozycje zajęli odpowiednio: Marcin Jaśków, Robert Puchacz i Tomek Bernaś. Na trasie C zwycięsko rywalizacje zakończyli Sebastian Rosłan, Andrzej Kuryło i Łukasz Krupa. Rywalizacje drużyn zwyciężyła ekipa Agata Meble, przed zespołami Nieeee i Wady Fizyczne. Już tradycyjnie zawody zakończyło losowanie upominków pośród wszystkich uczestników zawodów.
Ostatnie dwa tygodnie bardzo ciężko przepracowaliśmy. Nasi juniorzy spędzili je w Karkonoszach pracując intensywnie nad kondycją przed nadchodzącym sezonem. Piękna pogoda, śliczne widoki i pot lejący sie strumieniem po plecach to chyba najkrótsze streszczenie tego co się tam działo ;) W każdym razie trening, który zrealizowaliśmy znacznie bardziej zbliża nas do osiągania dobrych wyników w nadchodzącym sezonie. Pracy było bardzo dużo - dwukrotnie zaliczyliśmy główny grzbiet Karkonoszy (Ślaski Grzbiet) podczas ponad dwudziestokilometrowych wycieczek biegowych. Już samo zdobycie grzbietu w bardzo krótkim czasie stanowiło niezłe wyzwanie, ale w połączeniu z długotrwałym i długim biegiem było wspaniałym treningiem, który nagrodzony został pięknymi widokami. Treningi z mapą stanowiły tylko uzupełnienie. Jeden z nich był na pełnej mapie, a trasa była długa na kilkadziesiąt minut. Drugi natomiast to wstwicówka ze skałami, gdzie doskonaliliśmy precyzje w zakresie czytania rzeźby oraz biegu kierunkowego. Najważniejsze jednak były treningi interwałowe, które realizowaliśmy podczas zabaw biegowych. Szybko i długo, bo za każdym razem wychodziło kilkanaście km, jest najlepszym sposobem przygotowań do sprintów.
Przypominamy wszystkim zawodnikom o konieczności uregulowania składek członkowskich sekcji BnO WKS "Śląsk". Wysokość rocznej składki w porównaniu do lat ubiegłych nie uległa zmianie i wynosi: uczniowie i studenci (nie dot. studiów zaocznych i żołnierzy WZS) - 80 zł, pozostali zawodnicy- 150 zł (za rok). Wpłaty należy zrobić na konto: WKS "Śląsk" ul.Oporowska 62; Wrocław 53-434 nr konta 71 1020 5242 0000 2902 0257 7393
zaznaczając jednocześnie w opisie transakcji - składka członkowska bno, podając imię i nazwisko zawodnika (np. składka członkowska BnO Jan Kowalski). Bardzo ważne jest podanie sekcji BnO ponieważ WKS Śląsk to 12 sekcji i blisko 4000 zawodników więc odnalezienie wpłaty bez tej informacji sprawia dużo kłopotu. W wyjątkowych wypadkach wpłaty można dokonać na treningu u trenera Sobczyńskiego. Składki należy uregulować do 31.01.2016 (dokonanie wpłaty w terminie późniejszym jest możliwe po konsultacji z kierownikiem sekcji). Zawodnicy uczestniczący w zgrupowaniu sportowym w Jagniątkowie w lutym br. mogą opłacić składkę do 29.02.2015r. Zawodnicy z opłaconymi składkami są objęci ubezpieczeniem NW oraz będą mieli przez klub wykupone licencje PZOS na sezon 2016, ponadto mają prawo nieodpłatnie uczestniczyć w zajeciach treningowych. Brak wpłaty będzie równoznaczny z rezygnacją z rywalizacji sportowej w biegu na orientacje w barwach WKS "Śląsk". W wykazie zawodników możesz sprawdzić, czy Twoja składka została już przyjęta...
Rok 2015 już za nami, a przed nami nowe wyzwania. Zanim dobrze rozpoczniemy przedstawiamy małe podsumowanie tego co działo się w minionym roku. Kolejność nie będzie specjalnie chronologiczna i pewnie kilka faktów zamieni sie kolejnością ale ważne, że o nich pamiętamy.
1. W 2015 roku dołączyła do nas spora grupa zawodników. Na początku sezonu przeszli do nas 15-letni zawodnicy z MKS MOS silna grupa spod ręki tr. Wysockiego (Filip Ledniowski, Kuba Czapliński, Mikołaj Krawczyński, Mateusz Rosłaniec) oraz trenująca indywidualnie Kasia Ciesiółka, ponadto do 16-tek dołączyła z Echa Twardogóra Agnieszka Cych, do 18tek z dalekiego Lublina weszła przebojem Justyna Kostrzewska, a mastersów zasilił Karol Gmur z Raszkowa. Już na koniec sezonu okazjonalnie nasze barwy przyjęli Oleksandr Kratov, Nadiya Volynska i Ruslan Glibov którzy wynieśli poziom seniorów na kosmiczny ;)... całkiem sporo się tego zrobiło.
Nasze klubowe dresy trochę nam się zużyły wiec najwyższy czas na coś nowego. Kolejna odsłona dresów dla zawodników sekcji biegu na orientacje to bedzie coś, w czym dobrze będzie się wygladało na podium i na treningu ... jednym slowem dwa w jednym. Mając na uwadze oryginalność wzoru naszych dederonów (za co dozgonnie winniśmy wdzięczność Marcie Dwojak) dresy bedę tylko uzupełnienim asortymentu treningowego ze znaną nam wszystkim grafiką. Zawodników prosimy o ewentualne sugestie przede wszystkim w kwestiach graficznych. Jeśli uważacie, ze warto cos dodać lub zmienić to prosimy o przekazanie tej informacji kierownikowi sekcji.
Na zakończenie sezonu 2015 w biegu na orientację Polski Związek Orientacji Sportowej ogłosił klasyfikację Klubowych Mistrzostw Polski. Klubowym Mistrzem Polski został WKS Śląsk. Na niższych stopniach podium znalazły się WKS Wawel Kraków (2m.) i UNTS Warszaw (3m.) Sklasyfikowano 39 klubów, z których pierwsze osiem uzyskało status I ligowych na kolejny sezon. Poza medalistami w tym gronie znalazły się następujące kluby (wg kolejności na wynikach): UKS Orientuś Łódź, UKS Azymut 45 Gdynia, MKS Paulinum Jelenia Góra, UKS Siódeka Rumia i HKS Azymut Mochy. Chlubimy się tym, że klub nasz od kiedy pierwszy raz wspiął sie na podium w tej klasyfikacji (w 1989 roku) ani razu z niego nie spadł. Nawet po wydzieleniu MKS MOS, co spowodowało, że we wszelkich klasyfikacjach nie możemy wspomagać się wynikami młodzików. MKS MOS zajął w tej klasyfikacji 20 pozycję, która z uwagi na dysponowanie tylko zawodnikami do 14 roku życia jest bardzo dobra. Wagę MOSu najłatwiej dostrzec na liście naszych zawodników, na której prawie wszyscy zawodnicy mają w swojej karierze szkolenie i starty w barwach tego klubu (prowadzonego przez byłych i aktualnych zawodników Śląska :)
O naszej sekcji i trochę o biegu na orientację. Witamy wszystkich sympatyków biegania po lesie z mapą i kompasem na stronach sekcji biegu na orientację Wojskowego Klubu Sportowego ŚLĄSK. Dla dobra naszej dyscypliny jak i każdego pojedynczego miłośnika orienteeringu zapraszamy wszystkich do współpracy i sportowej rywalizacji.
Jeśli chcesz być najlepszy i aby osiągnąć ten cel jesteś gotów ciężko pracować... ... to jest wśród nas miejsce również dla Ciebie.
Zapisz siebie lub swoją pociechę do naszej sekcji i rozpocznij przygodę na całe życie! Nie ma bardziej urozmaiconego sportu niż biegi na orientację. Dlatego dyscyplina ta przyciąga przede wszystkim ludzi ciekawych nowych doznań, pełnych siły, radości i czasem potrzebujących czegoś ekstremalnego. Choć sport ten nie jest (jeszcze!) tak popularny w Polsce, to możliwość spełnienia się zarówno fizycznego jak i intelektualnego wynagradza brak zainteresowania mediów. Nagrodą są również wyjazdy do krajów skandynawskich czy Czech, gdzie dyscyplina ta jest traktowana na równi z najważniejszymi dyscyplinami olimpijskimi. Bieg na Orientację można zacząć w każdym wieku, organizatorzy zawodów oferują trasy o różnej długości i o różnym stopniu trudności. Wystarczy zgłosić się do jednego z naszych trenerów i zapisać się do jednej z grup treningowych. Na co więc czekasz? Zawodnicy naszej sekcji stanowią o sile Reprezentacji Polski. Co roku nasi juniorzy i seniorzy wracają z workiem medali z Mistrzostw Polski. Jak to się dzieję, we Wrocławiu gdzie o las do treningu dość trudno? Profesjonalny system szkolenia najmłodszych, liczne wyjazdowe treningi techniczne, częste wypady na zawody do Czech, to jest to co wyróżnia nas spośród większości klubów w Polsce. Dlatego możemy pochwalić się najlepszymi zawodnikami w kraju - Hanną Wiśniewską, Weroniką Cych, Wojciechem Kowalskim i Wojciechem Dwojakiem,będącymi jednocześnie w światowej czołówce. Już najprawdopodobniej niedługo dołączą do nich kolejni utalentowani juniorzy... może to będziesz Ty lub Twoje dziecko?